Stephen King "Outsider" - recenzja

" Więcej jest rzeczy na ziemi i w niebie niż sniło się to waszym filozofom." - William Shakespear. 

Znalezione obrazy dla zapytania outsider
Terry Maitland - szanowany obywatel Flint City, czuły maż, kochający ojciec, a do tego trener drużyn mlodzieżowych. Prowadzi spokojne życie, do czasu. Nagle  jego wwiat, a także jego bliskich, runął jak domek z kart. Wszystko za sprawa aresztowania na oczach nie tylko najbliższych, ale i całego miasteczka. Powód? Oskarżenie o  bestialskie yamordowanie nastoletniego chłopca. Śledztwo wydaje sie banalne, a zabójca - wyjątkowo mało inteligentny. Jednak nie wszystko jest takie, jakim się wydaje. A już na pewno nie u Stephena Kinga. Pomimo iż prokuratura dysponuje całą masą dowodów przeciwko Maitlandowi, począwszy od odcisków palców, przez zeznania naocznych świadków aż po DNA na ciele chłopca, nie wszystko jest jasne jak słońce. Jak bowiem wytłumaczyć fakt, że ten sam facet był w czasie popełnienia morderstwa zupełnie gdzie indziej, na co śledczy też znajdują nieybite dowodz? Czy detektyowi Andersonowi uda sie rozwikłać tę zagadkę? Czy wszyscy zaangażowani w śledztwo są w niebezpieczeństwie? I w końcu: kto, a może co, było zdolne popełnić tak bestialskie morderstwo?


Książke polecam nie tylko fanom Stephena Kinga. Wciąga od pierwszych stron i nie sposób się od niej oderwać. Dobra rada: nie czytajcie w nocy. Zło czai się w mroku i żywi się Waszym strachem. Jesteście na to gotowi?

Komentarze

Popularne posty